wtorek, 25 sierpnia 2015

Masa solna

Hej wszystkim!
Dzisiaj podam wam przepis na najlepszą (według mnie) masę solną. Wychodzi bardzo plastyczna, nie przyczepia się do rąk oraz nie ma ograniczeń co do wielkości naszych wyrobów. A więc
tak, potrzepujemy:

-szklanka mąki tortowej 450
- szklanka soli
- pół szklanki mąki ziemniaczanej
- woda ( najlepiej ciepła, ale nie gorąca)

Na początku wsypujemy do miski mąkę tortową, sól i mąkę ziemniaczaną.
Dolewamy troszeczkę wody. Zaczynamy wyrabiać dodając co chwilę wodę.
Za rzadkie- troszkę więcej mąki tortowej
Za gęste- więcej wody.
Pieczemy przez około godzinę, ja zawsze na oko.
Niestety nie pokażę wam, jak to ciasto wygląda, ponieważ ostatnio je robiłam i brakuję mąki ziemniaczanej, ale jeśli lubicie formować różne kształty z masy solnej, a nie macie dobrego przepisu to ten będzie idealny. Do czytania kolejnym razem!

piątek, 21 sierpnia 2015

Moje ulubione ciasto czekoladowe

Hej wszystkim!
Dzisiaj podam wam przepis na najlepsze ciasto czekoladowe, jakie jadłam.
Pochodzi ze strony http://www.malacukierenka.pl/ i jest wprost przepyszne.
A więc potrzebujemy:

250 g mąki tortowej
1 płaska łyżeczka sody
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli 
3 łyżki kakao bez cukru
200 g cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
200 ml oleju
220 ml maślanki
3 jajka lekko ubite widelcem


A oto przepis:
 Piekarnik nagrzać do 180 oC na funkcji góra-dół. Mąkę i kakao przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, solą. Dodać cukier, cukier wanilinowy, wymieszać. W drugiej misce wymieszać razem olej, maślankę, jajka. Do suchych składników dodać mokre i krótko wymieszać łyżką do połączenia składników lub mikserem na średnich obrotach. Tortownicę o średnicy 21-22 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wystarczy tylko dno (użyłam tortownicy o średnicy 20 cm, ale z wysokim brzegiem). Ciasto przełożyć do formy, wyrównać i wstawić do piekarnika. Piec przez około 50-55 minut. Piekłam na najniższym poziomie piekarnika. Po wyjęciu z piekarnika odstawić do ostygnięcia. Wierzch ciasta można wyrównać.
To samo znajdziecie na stronie http://www.malacukierenka.pl/szybkie-ciasto-czekoladowe.html
Polecam i smacznego!

czwartek, 20 sierpnia 2015

Historia nazwy: Twimmi

Hej kochani!
Dzisiaj opowiem wam trochę o nazwie mojego bloga. Jest ona dosyć śmieszna, a
powstała, gdy byłam mała i jeszcze nie miałam nawet konta na blogerze :) Siedziałam
wtedy na komputerze i wymyślałam nazwę na moją udawaną stronę na Wordzie. Tak
właśnie wymyśliłam: TWIMMI( czytaj: tłimi). Nie jest zbytnio czytelna; nie wiadomo
o co w niej chodzi, ale to nie jest najważniejsze. Podoba mi się ze względu na to, że
fajnie brzmi, a ja nie mam kolejnego bloga, która nazywa się www. diy.com czy coś w
tym stylu. Pewnie właśnie przez tą nazwę mój blog nie jest zbyt popularny, ale mam
nadzieję, że chociaż trochę więcej internautów przybędzie :)
Na razie !


poniedziałek, 18 maja 2015

Gumka w ołówku KOH-I-NOOR

Hej!
Dzisiaj opowiem wam o, tak zwanej, profesjonalnej gumce w ołówku, a dokładniej
KOH-I-NOOR HARDTMUTH (tak przynajmniej pisze na tej gumce). Przeznaczona
jest to ścierania detali w rysunku, ale żeby coś zdziałała, musimy trochę nią pomachać.
Jest poręczna, więc możemy ją przechowywać w piórniku- wielkość standardowego
ołówka. Czasami wykorzystać ją można do rozjaśnienia jakiegoś miejsca.


Oprócz tego może zdziałać więcej niż normalna gumka.
Przed...


Po



I jest tania. Kolejna zaleta. Ja ją kupiłam niedawno na allegro. Oto link gdyby ktoś chciał skorzystać: http://allegro.pl/gumka-w-olowku-precyzyjna-gumki-koh-i-noor-i4992683914.html
Poręczna, przydatna, tania, dobra, profesjonalna... Naprawdę polecam. Do kolejnego posta!



























niedziela, 17 maja 2015

Rysunek- Pies Pluto

Dzieńdoberek!
A więc dziś pokażę wam, krok po kroku, rysowanie pieska Pluto. A raczej tylko jego głowy
(na początek). Są tylko 2 trudne momenty, a jeśli będziecie długo ćwiczyć to rysunek może stać się waszym numerem popisowym ( no chyba, że ładnie rysujecie, ro raczej to będzie prościzna) :).
 


1. Tak jak już wspomniałam, podczas rysowania są tylko 2 trudne momenty. Oczy i buzia.
Ponieważ od oczu zaczynamy rysunek, najbardziej nakładam na nie nacisk i zachęcam do
systematycznego ćwiczenia szkicowania ich. Wydaje się proste, wcale nie jest.


2. Teraz robimy ,,obramowanie" oczu. Każda linia w tym rysunku jest ważna.


3. Rysujemy następnie nos.




4. Następnie dodajemy źrenicę i buzię. UWAGA! Drugi trudny moment!


5. Język również zalicza się do buzi, a więc może sprawiać kłopoty. Wypełniamy źrenice i
nos. Kształt buzi trochę zmieniłam...



6. Poprawiłam kontur i dorysowałam uszy. Z uszami mam lekki problem, więc narysujcie
je na podstawie pierwszego rysunku, nad którym siedziałam kilka godzin (uczyłam się ).






Tak prezentuje się Pluto. Myślę, że warto nauczyć się go rysować. Uwierzcie, mój pierwszy
pies nie wyglądał za dobrze. Pokazałabym wam go, gdyby nie to, że się strasznie pogniótł.
A na koniec ciekawostka: Czy wiecie, że Pluto na początku nazywał się Rover?   



































niedziela, 26 kwietnia 2015

Halloweenowe mydło-mózg

Hello!
Ok. A więc dzisiaj pokażę wam coś nietypowego. Nie wiem, czy robienie mydła
jest popularne, w każdym bądź razie ja je zrobiłam. W pełni nazywa się ,, Halloweenowe
mydło-mózg". Nazwa mojego autorstwa :) . Wygląda ciekawie...

1. Na początku trzemy mydło na wiórki. Pamiętajcie, aby po skończeniu tarcia
od razu umyć tarkę. Gotowe wiórki rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
                                                            

2. UWAGA !!! Proces rozpuszczania mydła może długooooo trwać. Możecie
co jakiś czas dodawać po troszku wody.

3.  Po  rozpuszczeniu BEZZWŁOCZNIE dodajemy startą skórkę pomarańczy,
a następnie formujemy kształt mydła ( co do formowania innych kształtów :
próbowałam, ale mydło za szybko tężeje- przez to powstało mydło-mózg :D )

4. No i tak powstaje ,, Halloweenowe mydło- mózg". Wiem, dla niektórych może
wydać się obrzydliwe, ale myślę, że jest kreatywne i wasi goście będą mile zaskoczeni.
To na razie!





























piątek, 24 kwietnia 2015

Ramka na zdjęcia

Hej!

Dopiero zaczynam, a więc we wszystkim proszę o wyrozumiałość. Jako pierwszą pokaże wam ramkę, którą dałam przyjaciółce w prezencie. Mi się podoba, jej też, więc myślę, że i wam. Ławo ją wykonać, a, uwierzcie, jest wspaniała!

1. Najpierw malujemy starą ramkę białą farbą, najlepiej olejną lub akrylową.
W porównaniu do plakatówek pokryją wszystko.
  












  

2. Po pomalowaniu odstawiamy do wyschnięcia. Uprzedzam, w przypadku malowania
olejnymi może to trwać nawet tydzień.

3. Dekorujemy. Podam wam pomysł ,,wyskrobania" jakiegoś kształtu. do tego celu
potrzebujemy wygiętego spinacza:




     Ja wyskrobałam najprostsze w świecie serduszko:



    4. Wszystkie wyskrobane kształty można poprawić włóczką, a do tego możemy ozdobić
       nią też brzegi:  
           



      5. Teraz wystarczy dodać ładne ozdoby, np. : materiałową Wieżę Eifflę, wyciętym
           z czegoś ptakiem. To wszystko zależy od was. U mnie ramka prezentuje się tak:




          Mam nadzieję, że zrobicie podobną. A więc... Do kolejnego posta !